niedziela, 31 marca 2013

Faszerowane jajka !

Hi!
Jak to w Wielkanoc na świątecznym śniadaniu, królują jajka, które są symbolem życia. Co roku jadłam z rodzicami w standardowej formie na twardo, jednak w tym roku postanowiłam wypróbować coś innego. Tak powstał pomysł na faszerowane jajka łososiem i tuńczykiem. Mam nadzieję, że będą Wam smakować tak samo jak mojemu tacie :) !

A Wy jak je przyrządziliście?

(porcja 1 jajko z łososiem 72g)


(porcja 1 jajko z tuńczykiem 89g)

Składniki:

  • 2 jajka
  • 2 łyżeczki pokrojonego w kostkę wędzonego łososia 
  • 2 łyżeczki wędzonego tuńczyka w sosie własnym
  • 3 łyżeczki jogurtu naturalnego
  • 2 łyżeczki pokrojonego szczypiorku
  • szczypta soli i pieprzu
Wykonanie:
1. Jajka gotujemy na twardo.
2. Jak jajka już są gotowe, to obieramy ze skorupki i przekrawamy na pół.
3. Wyciągamy żółtka, z każdego jajka (nie połówki), wkładamy do oddzielnej miseczki. Ponieważ jedno jajko będzie faszerowane z łososiem, a drugie z tuńczykiem. Żółtko rozcieramy widelcem, do pierwszej miseczki dodajemy drobno pokrojonego łososia, a do drugiej tuńczyka. Do każdej miseczki dodajemy 1,5 łyżeczki jogurtu naturalnego, solimy, pieprzymy i wszystko razem mieszamy.


4. Naszym farszem wypełniamy białka, posypujemy szczypiorkiem.


Smacznego!
Justyna

środa, 27 marca 2013

Gdy nie ma pomysłu i zbyt wiele czasu... Makaron ze szpinakiem! :)

Hi!

Moja pora obiadowa to zazwyczaj około godziny 15-16 i często bywa tak, że wtedy mam krótkie okienko w trakcie zajęć i mam niewiele czasu aby coś przygotować. W takich właśnie momentach zaglądam do lodówki i staram się wykorzystać to co akurat wpadnie mi w oko i wiem, że przygotowanie tego dania nie zajmie mi dużo czasu. Muszę Wam się przyznać, że jestem szpinakomaniaczką i najchętniej wszędzie dodawałabym szpinak, więc można go zawsze znaleźć w mojej lodówce!
Jeśli też często nie macie pomysłu i zdarza się, że macie mało czasu a koniecznie chciałybyście zjeść coś pożywnego i wartościowego to przedstawiam Wam baaaaardzo proste a zarazem pyszne danie.



Makaron ze szpinakiem i mozarellą.

Skład:
40g makaronu pełnoziarnistego
150g świeżego szpinaku
2 ząbki czosnku
łyżka gęstego jogurtu naturalnego
30g mozarelli light
przyprawy: bazylia, pieprz.

1. Gotujemy makaron w osolonym wrzątku- al dente.
2. Na odrobinę oleju wrzucamy drobno posiekane ząbki czosnku i chwilę potem szpinak. Dusimy go na małym ogniu pod przykryciem.
3. Gdy szpinak zmniejszy swoją objętość, dodajemy jogurt i przyprawy. Mieszamy wszystko aby połączyć składniki. Dodajemy pokrojoną na małe kawałeczki mozarelle i czekamy aż lekko się stopi.
4. Wykładamy "masę" szpinakową na makaron.

VOILA!

SMACZNEGO! 


Karola.

środa, 20 marca 2013

Domowe musli !

Hi!
Długo przymierzałam się do tego, żeby zrobić własne musli. Nie kupuję w sklepach, ponieważ jest tam dużo środków słodzących, emulgatorów oraz różnych polepszaczy smaków. A po co nam to wszystko skoro wykonanie domowych musli jest bardzo proste? Tym bardziej, że możemy powrzucać takie dodatki jakie lubimy najbardziej, a nie przebierać w smakach nie wiedząc na co się zdecydować. Mam nadzieję, że przepis przypadnie wam do gustu i sami chętnie go wykorzystacie :)

Przepis na 5 porcji (1 porcja 47g - 186 kcal)


Składniki:

  • płatki owsiane zwykłe - 100g
  • suszona żurawina - 30g
  • suszone śliwki - 25g
  • migdały - 30g
  • płatki migdałowe - 10g
  • masło - 10g
  • miód - 20g
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • gorzka czekolada (u mnie 90% kakao) - 10g

Wykonanie:

1. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 150 stopni
2. Żurawinę, śliwki, migdały siekamy na małe kawałki
3. Płatki, żurawinę, śliwki, migdały, płatki migdałowe mieszamy w misce
4. Masło, miód oraz cynamon rozpuszczamy w rondelku.


5. Masło z miodem i cynamonem mieszamy razem z suchymi składnikami

6. Wysypujemy na blachę i wkładamy do piekarnika pieczemy ok. 20-30 minut

7. Po wyjęciu kroimy gorzką czekoladę w kostkę i mieszamy

    I nasze musli jest gotowe :)

    Smacznego !
    Justyna

    niedziela, 17 marca 2013

    Leniwe pierogi w leniwą niedzielę ;)

    Czy Wam też zdarza się, że niedziela jest dniem lenistwa i beztroski? Tak właśnie wygląda moja niedziela! :) Nie mam ochoty długo siedzieć w kuchni, najchętniej cały dzień spędziłabym na czytaniu ulubionej książki i z kubkiem herbaty w ręce.
    Na dzisiejszy obiad chciałabym Wam przedstawić mój smak dzieciństwa, obiad na słodko, czyli PIEROGI LENIWE! Mało skomplikowane danie a można się w nim zakochać!


    Skład:

    125g chudego białego sera
    1 jajko
    1/4 szklanki mąki razowej (30g)
    pół łyżki masła

    opcjonalnie cukier / cynamon do posypania.

    Przygotowanie:

    1. Białko oddzielić od żółtka. Ser rozgnieść widelcem na drobno. Masło utrzeć dodając stopniowo żółtko i ser. Z białka ubić pianę. Dodać do masy serowej razem z mąką i delikatnie wymieszać.
    2. Oprószyć mąką stolnicę, z ciasta formować wałek, lekko go spłaszczyć i kroić w ukośne kawałki. Kluski włożyć po posolonego wrzątku, zamieszać, przykryć. Gotować 3 minuty od wypłynięcia. Wyjmować łyżką cedzakową.


    voilà!


    Smacznego i miłej niedzieli! :)

    Karola.

    piątek, 15 marca 2013

    Kolorowy mi :)

    Hi !
    Robiąc obiad, zawszę staram się by był jak najbardziej kolorowy. Na moim talerzu królują głównie warzywa, bo im ich więcej tym lepiej :) i tak powstał łosoś na brokułach z chrzanowym sosem :

    (przepis na 1 porcję - 377 kcal)

    Składniki:

    • świeży lub wędzony łosoś w kawałku
    • 150 g brokułów
    • 1 mała marchewka
    • 3-4 pieczarki
    • 1/2 czerwonej papryki
    • 1 łyżka jogurtu naturalnego
    • 1/2 łyżeczki soli
    • 1 płaska łyżeczka chrzanu (u mnie żurawinowy)
    • szczypta przypraw: sól morska, bazylia, pieprz.
    Wykonanie:
    1. Jeżeli łosoś jest świeży, to posypujemy przyprawami i owijamy w folię aluminiową. Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni i pieczemy 25 minut.
    2. W tym czasie, obieramy marchewkę, kroimy w kostkę i gotujemy w osolonej wodzie przez 15 minut. Po 15 minutach dorzucamy jeszcze do tego różyczki brokułów i gotujemy kolejne 15 minut.
    3. Warzywa wyciągamy z wody, dokładamy paprykę, wszystko kroimy w kostkę.
    4. Pieczarki obieramy, kroimy w plastry i wrzucamy do rondelka. Po to aby woda z nich odparowała. Skraplamy cytryną (wtedy zachowają swój biały kolor), solimy i pierzymy.
    4. Po odparowaniu wody pieczarki, jogurt oraz chrzan miksujemy. Powstanie nam gęsty sos.
    5. Pokrojone warzywa układamy na talerzu, kładziemy na nie łososia i polewamy naszym sosem.

    Smacznego ! 

    Justyna

    niedziela, 3 marca 2013

    Faszerowana papryka

    Hi !
    Jak Wam mija niedziela? Moja jest leniwa jak zawsze - pod ciepłym kocem, a czas umila mi książka. Jedyny plus to słońce, które wpada przez okno do pokoju i wiem, że dużymi krokami idzie wiosna, a tego nie mogę się doczekać! W końcu pozbędę się rękawiczek, kurtki oraz kozaków, bo ile można chodzić w tym samym :P A dzisiaj na obiad proponuję faszerowaną paprykę, gdy bywają takie dni jak ten i nic się nie chce to papryka jest dobrą alternatywą, bo nie wymaga od nas zbyt dużego wysiłku.

    (porcja 421g - 219kcal)

    Składniki:
    • papryka (obojętnie która)
    • pieczarki - 100g 
    • mięso mielone z indyka - 130g
    • ryż brązowy - 45g (po ugotowaniu)
    • czerwona cebula - 13g
    • oscypek - 6g (może być inny ser: mozzarella, żółty)
    • 1/3 łyżeczki bazylii
    • szczypta: słodkiej papryki, ostrej papryki, chili, czosnku granulowanego, suszonej natki pietruszki, pieprzu ziołowego, ziół prowansalskich.
    Wykonanie:
    1. Ryż gotujemy wg. instrukcji na opakowaniu, a piekarnik nastawiamy na 170 stopni.
    2. Pieczarki obieramy i kroimy w plasterki, wrzucamy do rondelka solimy i pieprzymy. Gotujemy, aż woda odparuje, można skroplić sokiem z cytryny wtedy zostaną białe.
    3. Wkładamy do miseczki mięso, pieczarki (gdy woda już całkowicie odparuje), ryż, cebulę oraz przyprawy i mieszamy wszystko na jednolitą masę.

    4. Odkrawamy 'wieczko' papryki, wycinamy cały środek i myjemy. Faszerujemy ją mięsem z dodatkami a na wierzchu układamy ser i posypujemy bazylią.


    5. Wkładamy do nagrzanego piekarnika z opcją grzania góra-dół na 30 minut, po upływie czasu przełączamy na termoobieg i pieczemy jeszcze 10 minut.


    Smacznego!
    Justyna